W tym numerze skorzystamy z ułamków ciągłych, o których już trudno znaleźć informacje w literaturze matematycznej. Przy ich pomocy można otrzymać „dobre” przybliżenia liczb niewymiernych czy tworzyć nowe kalendarze – obecnie używany jest dość stary, bo pochodzi z XVI wieku! Nie zabraknie też rozwiązania zadania olimpijskiego. Każde zadanie można rozwiązać na wiele sposobów. Przy zadaniach z matury też jest to możliwe, a algebra wcale nie jest potrzebna. Równanie trygonometryczne rozwiązujemy nawet metodą... graficzną! Powracamy też do wyznaczania najkrótszej drogi między punktami przy pomocy punktów Steinera. Do rozwiązania wystarczą rysunki i proste przekształcenia algebraiczne. Przy okazji rozwiązania zadania z poprzedniego wydania poznajemy – inne niż dziesiętny – systemy liczbowe, które są bardzo pomocne do rozwiązywania problemów, jakie przed nami stoją. Po raz kolejny publikujemy również zadanie pana Witolda Bednarka. Tym razem łączymy algebrę z geometrią, by tworzyć parkiety do tańca w Świecie Matematyki. >>>więcej |